Скрыть
Псалом 64 
64:1
64:4
64:5
64:6
64:9
64:11
64:13
64:14
Псалом 65 
65:1
65:4
65:7
65:8
65:9
65:11
65:13
65:14
65:15
65:16
65:17
65:19
65:20
Псалом 66 
66:1
66:3
66:6
Псалом 67 
67:1
67:11
67:13
67:14
67:16
67:20
67:22
67:25
67:28
67:29
67:31
67:33
67:35
67:36
Псалом 68 
68:1
68:4
68:6
68:7
68:8
68:9
68:11
68:12
68:16
68:17
68:19
68:24
68:25
68:30
68:31
68:32
68:37
Псалом 69 
69:1
69:2
69:5
69:6
65:1 Kierownikowi chóru. Psalm. Dawidowy. Pieśń.
65:2 Ciebie należy wielbić, Boże, na Syjonie. Tobie śluby dopełniać,
65:3 co próśb wysłuchujesz. Do Ciebie przychodzi wszelki śmiertelnik,
65:4 wyznając nieprawości. Przygniatają nas nasze przewiny: Ty je odpuszczasz.
65:5 Szczęśliwy, kogo wybierasz i przygarniasz: mieszka on w Twoich pałacach. Niech nas nasycą dobra Twego domu, świętość Twojego przybytku!
65:6 Twoja sprawiedliwość odpowiada nam cudami, Boże, nasz Zbawco, nadziejo wszystkich krańców ziemi i mórz dalekich,
65:7 który swą mocą utwierdzasz góry, jesteś opasany potęgą,
65:8 który uśmierzasz burzliwy szum morza, huk jego fal, zgiełk narodów.
65:9 Przejęci są trwogą mieszkańcy krańców ziemi z powodu Twych znaków. Ty zaś napełniasz radością podwoje Zachodu i Wschodu.
65:10 Nawiedziłeś ziemię i nawodniłeś, ubogaciłeś ją obficie. Strumień Boży wodą jest wezbrany, zboże im przygotowałeś. Tak przygotowałeś ziemię:
65:11 bruzdy jej nawodniłeś, wyrównałeś jej skiby, deszczami ją spulchniłeś i pobłogosławiłeś jej płodom.
65:12 Rok uwieńczyłeś swymi dobrami i Twoje ślady opływają tłustością.
65:13 Stepowe pastwiska są pełne rosy, a wzgórza przepasują się weselem.
65:14 Łąki się stroją trzodami, doliny okrywają się zbożem, wznoszą okrzyki radości, a nawet śpiewają.
66:1 Kierownikowi chóru. Pieśń. Psalm. Sławcie Boga z radością, wszystkie ziemie,
66:2 opiewajcie chwałę Jego imienia, cześć Mu świetną oddajcie!
66:3 Powiedzcie Bogu: Jak zadziwiające są Twoje dzieła! Z powodu wielkiej Twej mocy muszą Ci schlebiać Twoi wrogowie.
66:4 Niechaj cała ziemia Cię wielbi i niechaj śpiewa Tobie, niech imię Twoje opiewa!
66:5 Przyjdźcie i patrzcie na dzieła Boga: dokonał dziwów pośród synów ludzkich!
66:6 Morze na suchy ląd zamienił; pieszo przeszli przez rzekę: wielce Nim się radujmy!
66:7 Jego potęga włada na wieki; oczy Jego śledzą narody: niech się buntownicy nie podnoszą przeciw Niemu!
66:8 Błogosławcie, ludy, naszemu Bogu i rozgłaszajcie Jego chwałę,
66:9 bo On obdarzył życiem naszą duszę, a nodze naszej nie dał się potknąć.
66:10 Albowiem Tyś, Boże, nas doświadczył; badałeś nas ogniem, jak się bada srebro.
66:11 Pozwoliłeś nam wejść w pułapkę, włożyłeś na nasz grzbiet ciężar;
66:12 kazałeś ludziom deptać nam po głowach, przeszliśmy przez ogień i wodę: ale wyprowadziłeś nas na wolność.
66:13 Wejdę w Twój dom z całopaleniem i wypełnię to, co ślubowałem Tobie,
66:14 co wymówiły moje wargi, co moje usta przyrzekły w ucisku.
66:15 Złożę Ci w ofierze całopalnej tłuste owce, razem z wonią [z ofiar] baranów: ofiaruję Ci krowy i kozły.
66:16 Wszyscy, co się Boga boicie, chodźcie i słuchajcie, chcę opowiedzieć, co uczynił On mojej duszy!
66:17 Do Niego wołałem moimi ustami i chwaliłem Go moim językiem.
66:18 Gdybym w mym sercu zamierzał nieprawość, Pan by mnie nie wysłuchał.
66:19 Lecz Bóg wysłuchał: dosłyszał głos mojej modlitwy.
66:20 Błogosławiony Bóg, co nie odepchnął mej prośby i nie odjął mi swojej łaskawości.
67:1 Kierownikowi chóru. Na instrumenty strunowe. Psalm. Pieśń.
67:2 Niech Bóg się zmiłuje nad nami, niech nam błogosławi; niech zajaśnieje dla nas Jego oblicze!
67:3 Aby na ziemi znano Jego drogę, Jego zbawienie - pośród wszystkich ludów.
67:4 Niech Ciebie, Boże, wysławiają ludy, niech wszystkie narody dają Ci chwałę!
67:5 Niech się narody cieszą i weselą, że Ty ludami rządzisz sprawiedliwie i kierujesz narodami na ziemi.
67:6 Niech Ciebie, Boże wysławiają ludy, niech wszystkie narody dają Ci chwałę!
67:7 Ziemia wydała swój owoc: Bóg, nasz Bóg, nam pobłogosławił.
67:8 Niechaj nam Bóg błogosławi i niech się Go boją wszystkie krańce ziemi!
68:1 Kierownikowi chóru. Dawidowy. Psalm. Pieśń.
68:2 Bóg wstaje, a rozpraszają się Jego wrogowie i pierzchają przed Jego obliczem ci, którzy Go nienawidzą.
68:3 Rozwiewają się, jak dym się rozwiewa, jak wosk się rozpływa przy ogniu, tak giną przed Bogiem grzesznicy.
68:4 A sprawiedliwi się cieszą i weselą przed Bogiem, i radością się rozkoszują.
68:5 Śpiewajcie Bogu, grajcie Jego imieniu; wyrównajcie drogę Temu, co cwałuje na obłokach! Jahwe Mu na imię; radujcie się przed Jego obliczem!
68:6 Ojcem dla sierot i dla wdów opiekunem jest Bóg w swym świętym mieszkaniu.
68:7 Bóg przygotowuje dom dla opuszczonych, a jeńców prowadzi ku pomyślności; na ziemi zeschłej zostają tylko oporni.
68:8 Boże, gdy szedłeś przed ludem Twoim, gdy kroczyłeś przez pustynię,
68:9 ziemia zadrżała, także niebo zesłało deszcz ‹przed Bogiem›, przed obliczem Boga, Boga Izraela.
68:10 Zesłałeś, Boże, obfity deszcz, swe wyczerpane dziedzictwo Ty orzeźwiłeś.
68:11 Twoja rodzina, Boże, w nim zamieszkała; pokrzepiłeś w swej dobroci biednego.
68:12 Pan wypowiada słowo do zwiastunów pomyślnych nowin: Wielkie wojsko.
68:13 Uciekają królowie zastępów, uciekają; a mieszkanka domu dzieli łupy.
68:14 Gdy odpoczywali między zagrodami trzody, skrzydła gołębicy srebrem się lśniły, a jej pióra zielonkawym odcieniem złota.
68:15 Gdy tam Wszechmocny królów rozpraszał, śniegi spadały na górę Salmon!
68:16 Góry Baszanu - to góry wysokie, góry Baszanu - to góry urwiste:
68:17 czemu, góry urwiste, patrzycie z zazdrością na górę, gdzie się Bogu spodobało mieszkać, na której też Bóg będzie mieszkał na zawsze?
68:18 Rydwanów Bożych jest tysiące tysięcy: to Pan do świątyni przybywa z Synaju.
68:19 Wstąpiłeś na wyżynę, wziąłeś jeńców do niewoli, przyjąłeś ludzi jako daninę, nawet opornych - do Twej siedziby, Panie!
68:20 Pan niech będzie przez wszystkie dni błogosławiony: ciężary nasze dźwiga Bóg, zbawienie nasze.
68:21 Bóg nasz jest Bogiem, który wyzwala, i Pan Bóg daje ujść przed śmiercią.
68:22 Zaiste Bóg kruszy głowy swym wrogom, kudłatą czaszkę tego, co postępuje grzesznie.
68:23 Pan powiedział: Z Baszanu mogę [cię] wyprowadzić, mogę wyprowadzić z głębiny morskiej,
68:24 byś stopę twą we krwi umoczył, by języki psów twoich miały kęsek z wrogów.
68:25 Boże, widać Twoje wejście, wejście Boga mego, Króla mego, do świątyni.
68:26 Śpiewacy idą przodem, na końcu harfiarze, w środku dziewczęta uderzają w bębenki.
68:27 Na świętych zgromadzeniach błogosławcie Boga, Pana - wy zrodzeni z Izraela!
68:28 Tam Beniamin idzie na czele, książęta Judy wśród wrzawy swych okrzyków, książęta Zabulona, książęta Neftalego.
68:29 O Boże, okaż Twoją potęgę, potęgę Bożą, z jaką działałeś dla nas
68:30 z Twej świątyni nad Jeruzalem! Niech królowie złożą Tobie dary!
68:31 Napełnij grozą dzikiego zwierza w sitowiu i stada bawołów, z cielcami narodów. Niech padną na twarze przynoszący srebro; rozprosz narody, co z wojen się cieszą.
68:32 Niechaj z Egiptu nadejdą możnowładcy, niech Kusz wyciągnie swe ręce do Boga.
68:33 Śpiewajcie Bogu, królestwa ziemi, zagrajcie Panu,
68:34 który przemierza niebo, niebo odwieczne. Oto wydał głos swój, głos potężny:
68:35 Uznajcie moc Bożą! Jego majestat jest nad Izraelem, a Jego potęga w obłokach.
68:36 Grozę sieje Bóg ze swej świątyni, Bóg Izraela; On sam swojemu ludowi daje potęgę i siłę. Niech będzie Bóg błogosławiony!
69:1 Kierownikowi chóru. Na melodię: Lilie... Dawidowy.
69:2 Wybaw mnie, Boże, bo woda mi sięga po szyję.
69:3 Ugrzązłem w mule topieli i nie mam nigdzie oparcia, trafiłem na wodną głębinę i nurt wody mnie porywa.
69:4 Zmęczyłem się krzykiem i ochrypło mi gardło, osłabły moje oczy, gdy czekam na Boga mojego.
69:5 Liczniejsi są od włosów mej głowy nienawidzący mnie bez powodu; silni są moi wrogowie, nieprzyjaciele zakłamani; czyż mam oddać to, czegom nie porwał?
69:6 Boże, Ty znasz moją głupotę i występki moje nie są zakryte przed Tobą.
69:7 Niech przeze mnie nie wstydzą się ci, co Tobie ufają, Panie, Boże Zastępów. Niech przeze mnie się nie rumienią ci, którzy Ciebie szukają, Boże Izraela!
69:8 Dla Ciebie bowiem znoszę urąganie i hańba twarz mi okrywa.
69:9 Dla braci moich stałem się obcym i cudzoziemcem dla synów mej matki.
69:10 Bo gorliwość o dom Twój mnie pożera i spadły na mnie obelgi uwłaczających Tobie.
69:11 Trapiłem siebie postem, a spotkały mnie za to zniewagi.
69:12 Przywdziałem wór jako szatę i pośmiewiskiem stałem się dla tamtych.
69:13 Mówią o mnie siedzący w bramie i śpiewają pieśni ci, co piją sycerę.
69:14 Lecz ja, o Panie, ślę moją modlitwę do Ciebie, w czasie łaskawości, o Boże; wysłuchaj mnie w Twojej wielkiej dobroci, w zbawczej Twej wierności!
69:15 Wyrwij mnie z bagna, abym nie zatonął, wybaw mnie od tych, co mnie nienawidzą, i z wodnej głębiny!
69:16 Niechaj mnie nurt wody nie porwie, niech nie pochłonie mnie głębia, niech otchłań nie zamknie nade mną swej paszczy!
69:17 Wysłuchaj mnie, Panie, bo Twoja łaska pełna jest dobroci; wejrzyj na mnie w ogromie swego miłosierdzia!
69:18 Nie kryj swego oblicza przed Twoim sługą; prędko mnie wysłuchaj, bo jestem w ucisku.
69:19 Zbliż się do mnie i wybaw mnie; uwolnij mnie przez wzgląd na moich wrogów!
69:20 Ty znasz moją hańbę, mój wstyd i mą niesławę; wszyscy, co mnie dręczą, są przed Tobą.
69:21 Hańba złamała moje serce i sił mi zabrakło, na współczującego czekałem, ale go nie było, i na pocieszających, lecz ich nie znalazłem.
69:22 Dali mi jako pokarm truciznę, a gdy byłem spragniony, poili mnie octem.
69:23 Niech stół ich stanie się dla nich pułapką, potrzaskiem - ich biesiada ofiarna.
69:24 Niech zaćmią się ich oczy, aby nie widzieli; spraw, by lędźwie ich zawsze się chwiały.
69:25 Wylej na nich swoje oburzenie, niech ich ogarnie żar Twojego gniewu!
69:26 Niech ich mieszkanie stanie się pustkowiem, a w ich namiotach niech braknie mieszkańców!
69:27 Bo prześladowali tego, kogoś Ty poraził i przyczynili bólu temu, któregoś ty zranił.
69:28 Do winy ich dodaj winę, niech nie dostąpią u Ciebie usprawiedliwienia.
69:29 Niech zostaną wymazani z księgi żyjących i niech nie będą zapisani z prawymi!
69:30 Ale ja jestem nędzny i zbolały; niech pomoc Twoja, Boże, mię strzeże!
69:31 Pieśnią chcę chwalić imię Boga i dziękczynieniem Go wysławiać.
69:32 Milsze to Bogu niźli bawół, niż cielec, co ma [już] rogi i racice.
69:33 Patrzcie i bądźcie radośni, ubodzy, niech ożyje wasze serce, którzy szukacie Boga.
69:34 Bo Pan wysłuchuje biednych i swoimi więźniami nie gardzi.
69:35 Niechaj Go chwalą niebiosa i ziemia, morza i wszystko, co w nich się porusza.
69:36 Albowiem Bóg ocali Syjon i zbuduje miasta Judy: tam będą mieszkać i mieć posiadłość;
69:37 i potomstwo sług Jego ją odziedziczy, a miłujący Jego imię tam przebywać będę.
70:1 Kierownikowi chóru. Dawidowy. Ku wspomnieniu.
70:2 Racz mnie wybawić, o Boże; Panie, pospiesz mi na pomoć!
70:3 Niech się zawstydzą i okryją rumieńcem ci, którzy godzą na moje życie. Niech się cofną okryci wstydem ci, którzy z nieszczęść moich się weselą.
70:4 Niechaj odstąpią okryci hańbą, którzy [mi] mówią: Ha, ha.
70:5 Niech się radują i weselą w Tobie wszyscy, co Ciebie szukają. Niech zawsze mówią: Bóg jest wielki! ci, którzy pragną Twojej pomocy.
70:6 Ja zaś ubogi jestem i nędzny, Boże, szybko przyjdź mi z pomocą! Tyś wspomożyciel mój i wybawca: nie zwlekaj, o Panie!
Толкования стиха Скопировать ссылку Скопировать текст Добавить в избранное
Библ. энциклопедия Библейский словарь Словарь библ. образов Практическая симфония
Цитата из Библии каждое утро
TG: t.me/azbible
Viber: vb.me/azbible